Pyszny i chrupiący chleb bez zagniatania
Uwielbiam zapach świeżo upieczonego chleba i zwykle zaczynam go podjadać jeszcze zanim wystygnie. Chleba nie jem dużo, ale gdy wyciągnę z piekarnika pachnący bochenek, to ciężko się powstrzymać i znika bardzo szybko :) Dzisiejszy przepis jest z kategorii łatwych, do przygotowania bez zbędnego wysiłku, bo nie trzeba zagniatać ciasta, a efekt - pyszny. Potrzebne będzie naczynie żaroodporne z przykrywką (ze szkła lub garnek żeliwny), parę składników i trochę cierpliwości, ponieważ ciasto musi rosnąć kilkanaście godzin. Najlepiej przygotować je wieczorem i zostawić na noc.
Wszystkie składniki wymieszać łyżką. Ciasto powinno być klejące i niezbite. Przełożyć do dużej miski i odstawić na minimum 12 godzin.
Po tym czasie wyłożyć na blat obsypany mąką i uformować kilka razy przekładając. Ciasto zmniejszy swoją objętość, może nawet wydawać się oklapnięte, to normalne. Przykryć ściereczką i zostawić na chwilę.
Naczynie żaroodporne (wraz z przykrywką) włożyć do piekarnika, nagrzać do 250 stopni (bez termoobiegu). Następnie bardzo ostrożnie wyjąć gorące naczynie i nasmarować tłuszczem (można skorzystać z pędzelka lub po prostu skropić tłuszczem i rozsmarować korzystając z papierowego ręcznika kuchennego).
Przełożyć ciasto do naczynia, przykryć i włożyć do piekarnika na 30 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i piec jeszcze 10-20 minut do zarumienienia, pilnując aby się nie przypiekł za bardzo. Gdy będzie gotowy, odstawić do wystudzenia.
Składniki
- 500 g mąki pszennej (akurat miałam typ 450, może też być 500 albo 550)
- 25 g świeżych drożdży lub 1 opakowanie suchych
- 350 ml wody
- 1 płaska łyżeczka soli
- 1 płaska łyżeczka cukru
- 1 łyżka tłuszczu roślinnego do nasmarowania naczynia żaroodpornego
Naczynie żaroodporne powinno mieć minimum 20 cm średnicy. Lepsze troszkę większe, wtedy ciasto będzie mogło bardziej urosnąć w piekarniku.
Przepis
Jeśli korzystamy ze świeżych drożdży to najpierw należy przygotować zaczyn - drożdże pokruszyć do miseczki, dodać łyżeczkę cukru, zalać 350 ml letniej wody i odstawić na 20 minut.
Mąkę wsypać do miski (można przesiać), dodać sól i przygotowany zaczyn. Jeśli używamy suchych drożdży, nie trzeba przygotowywać zaczynu, wówczas po prostu wsypać do mąki drożdże, cukier, sól, przemieszać i na końcu dolać wodę (może być zimna).
Po tym czasie wyłożyć na blat obsypany mąką i uformować kilka razy przekładając. Ciasto zmniejszy swoją objętość, może nawet wydawać się oklapnięte, to normalne. Przykryć ściereczką i zostawić na chwilę.
Naczynie żaroodporne (wraz z przykrywką) włożyć do piekarnika, nagrzać do 250 stopni (bez termoobiegu). Następnie bardzo ostrożnie wyjąć gorące naczynie i nasmarować tłuszczem (można skorzystać z pędzelka lub po prostu skropić tłuszczem i rozsmarować korzystając z papierowego ręcznika kuchennego).
Przełożyć ciasto do naczynia, przykryć i włożyć do piekarnika na 30 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i piec jeszcze 10-20 minut do zarumienienia, pilnując aby się nie przypiekł za bardzo. Gdy będzie gotowy, odstawić do wystudzenia.
0 komentarze